Film skupia się na życiu Agu, młodego chłopaka-żołnierza walczącego w wojnie domowej w afrykańskim kraju.
Film opowiada o nieudanej operacji dywersyjnej 'Martin Red', gdy alianci wysłali z Szetlandów do Norwegii Północnej dwunastu komandosów norweskich, a ocalał tylko jeden, tytułowy dwunasty, Jan Baalsrud. Śmierć jedenastu towarzyszy to punkt wyjściowy opartej na faktach fabuły, potem oglądamy już samą odyseję twardego Baalsruda, który przez dwa miesiące zmaga się z przyrodą, niemieckimi obławami i gangreną by dostać się do neutralnej Szwecji, a stamtąd z powrotem do Szkocji.
Daru jest nauczycielem w szkole podstawowej gdzieś w Górach Atlasu. Żyje samotnie, bez wygód, choć nie narzeka na swój los. Okolica nie jest spokojna - toczą się zaciekłe walki między wojskami francuskimi a rebeliantami. Daru trafia na jednego z nich - zostaje mu powierzona misja odprowadzenia go pod sąd w Tinguit, gdzie odpowie na zarzut morderstwa. Spotkanie dwóch różnych światów: potomka europejskich osadników i autochtona, który na ziemi przodków nie może już czuć się jak u siebie, zrodzi nietypowe pokrewieństwo przekonań i swego rodzaju przyjaźń.