Jak nakazuje tradycja, kiedy czarownica osiąga wiek 13 lat, musi opuścić rodzinny dom i zamieszkać w obcym mieście, które nie posiada własnej czarownicy. Kiki wsiada więc na miotłę i wraz z Jiji (gadającym kotem o sarkastycznym poczuciu humoru) wyrusza w nieznane. Początki nie są łatwe. Osiedla się w miejscu, gdzie nikogo nie zna i zdana jest wyłącznie na siebie. Z czasem jednak wszystko zdaje się powoli układać. Kiki zdobywa zaufanie i życzliwość mieszkańców miasta, a szczególną sympatią darzy ja pewien chłopiec... Na życie nasza mała czarownica zarabia doręczając ekspresowo przesyłki (oczywiście przy użyciu miotły). Niestety w pewnym momencie kończy się dobra passa, Kiki traci swoje magiczne zdolności...

Właściciel kamienicy - Hipolit Pączek (wielki miłośnik muzyki poważnej) nie może wprost patrzeć na jednego ze swych lokatorów Henryka Pączka - spikera radiowego (wielkiego miłośnika jazzu). Nienawiść Pączków jest zresztą wzajemna. Panowie urządzają równocześnie koncerty zagłuszając się nawzajem, nasyłają na siebie policję, podają się do sądu itp. Pewnego dnia przyjeżdża bratanica Pączka kamienicznika - Lodzia Pączkówna, lecz przez pomyłkę zamiast do stryja trafia do mieszkania Henryka.

Podczas jazdy nową przyczepą kempingową Miki uruchamia autopilota, by zjeść śniadanie. Urządzenie nie radzi sobie jednak z kierowaniem.

Podczas rejsu parowcem marynarz Miki stara się umilić czas uroczej pasażerce, Minnie, wykorzystując zwierzęta ze statku do grania muzyki.

Kiedy Jerry wyjmuje u z łapy Spike'a gwóźdź, zyskuje jego wdzięczność. Pies wręcza myszy dzwonek, obiecując stawić się na każde jej wezwanie.

Myszka Mickey, Goofy, Kaczor Donald i Pluto występują w zabawnej wersji powieści Marka Twaina. Gdy rozpieszczony książę i skromny biedak, którzy wyglądają dokładnie tak samo, zamieniają się rolami prowadzi to do wielu przekomicznych sytuacji.

Tańczący niedźwiedź ucieka z pochodu karnawałowego, po czym chowa się w domu Toma i Jerry'ego. Kot próbuje go złapać, by dostać nagrodę.